01.12.2018

Śniadania w Hotelu Europejskim, czyli wykwintny bufet, który ucieszy każde podniebienie!

Śniadania w Hotelu Europejskim – podobnie jak w wielu luksusowych obiektach tego typu na całym świecie – mają formę wykwintnego bufetu szwedzkiego. Choć w wielu miejscach spotkamy się dziś jeszcze z osobnym menu, w którym znajdują się wyłącznie dania serwowane w określonych godzinach porannych, z perspektywy gości bufet jest zdecydowanie wygodniejszym rozwiązaniem. Zdaniem zarówno turystów, jak i osób podróżujących w celach biznesowych, które często goszczą w różnych miejscach oferujących usługi typu bed&breakfast, jest to jedno z najlepszych rozwiązań dla osób o dużych wymaganiach dietetycznych – czy to spowodowanych różnego typu alergiami pokarmowymi lub wskazaniami lekarzy, czy też wynikających po prostu z naszych upodobań lub przekonań. Sprawdźmy więc, jak wygląda pierwszy posiłek dnia we wrocławskim Hotelu Europejskim!

Spis treści:
Bufet czy menu, czyli jak wyjść naprzeciw potrzebom gości?
Jak szerokie powinno być poranne menu?
Zalety bufetu szwedzkiego z perspektywy gości
Potencjalne trudności
Nasza oferta B&B

Bufet śniadaniowy czy wybór potraw z porannego menu, czyli jak hotele wychodzą naprzeciw potrzebom swoich gości?

Jeśli chodzi o ofertę śniadaniową, większość hoteli dbających o potrzeby swoich gości decyduje się dziś raczej na formę bufetu szwedzkiego niż na przygotowywanie odrębnego menu porannych posiłków. Wynika to przede wszystkim z kłopotów związanych z przedstawieniem kilku dań, spośród których przynajmniej jedno przypadnie do gustu każdego z gości. Niemniej jednak również obecnie w niektórych ośrodkach wypoczynkowych, sanatoriach czy innych miejscach, w których z oferty bed&breakfast korzystają zarówno turyści, jak i osoby podróżujące w celach biznesowych, znaleźć możemy to drugie rozwiązanie. Zobaczmy, jakim trudnościom sprostać muszą miejsca oferujące bufet szwedzki, a jakim te, w których znajdziemy osobne poranne menu!

Jak szerokie powinno być menu dań serwowanych w godzinach porannych?

Wspomnieliśmy już, że menu dań serwowanych w godzinach porannych powinno być na tyle szerokie, aby znalazł się w nim przynajmniej jeden posiłek spełniający oczekiwania każdego z gości. W niepamięć odeszły już bowiem czasy, gdy niezależnie od naszych preferencji wszelkiego rodzaju obiekty wypoczynkowe oferowały jedno lub w najlepszym przypadku dwa dania śniadaniowe. Dziś osobami odpowiedzialnymi za menu nie są bowiem wyłącznie szefowie kuchni. Dołączyli do nich bowiem goście, którzy pośrednio – czy to pocztą pantoflową, czy też za pomocą ocen wystawianych na popularnych portalach w Internecie – decydują o tym, jakie dania pozostaną w karcie, a jakie powinny jak najszybciej z niej zniknąć. Dzięki coraz popularniejszej możliwości zostawienia recenzji, która dotrze do szerokiego grona odbiorców, goście zyskali ogromną moc, jaką jest wpływanie na ostateczny kształt menu w każdej restauracji czy innym miejscu oferującym usługi gastronomiczne.

Informacje zwrotne od gości pozwalają zauważyć, że w dzisiejszych czasach każde miejsce serwujące jakiekolwiek posiłki powinno uwzględnić w swoim menu potrzeby wegetarian, wegan oraz osób cierpiących na popularne alergie pokarmowe (jaja, mleko, orzechy, gluten). Należy także przygotować odpowiednie rozwiązania dla osób unikających nadmiaru tłuszczów nasyconych z powodu diety obniżającej poziom cholesterolu, a także dla cukrzyków. Biorąc pod uwagę tak wiele różnych zmiennych, trudno jest przygotować określoną liczbę pozycji, które znajdą się w menu w taki sposób, aby przynajmniej jedna z nich spełniała wymagania każdego z klientów. Może się bowiem zdarzyć, że osoba unikająca mięsa i innych składników pochodzenia zwierzęcego wcale nie jest fanem słodkich dań mącznych lub – co gorsza – jest jednocześnie uczulona na gluten. Z kolei inny z gości, również niemogący spożywać glutenu, wolałby zdecydowanie danie mięsne niż na przykład bezglutenową potrawę przeznaczoną także dla wegan. Aby uniknąć takich sytuacji, większość renomowanych obiektów hotelarskich wprowadziła więc rozwiązanie, z którym spotkamy się również w Hotelu Europejskim we Wrocławiu, czyli bufet szwedzki. Sprawdźmy jednak, czy jest on odpowiedzią na wszystkie problemy, z jakimi boryka się zaplecze gastronomiczne miejsc oferujących pobyty typu bed&breakfast, czy może również tu osoby dbające o właściwą obsługę gościa muszą być świadome pewnych potencjalnych trudności!

Zalety bufetu szwedzkiego z perspektywy gości

Z perspektywy gości bufet szwedzki jest znacznie wygodniejszym rozwiązaniem. Zanim przejdziemy do bardziej wnikliwego opisu, wyjaśnijmy najpierw niewtajemniczonym, co to takiego. Mianem bufetu szwedzkiego, zwanego niekiedy także po prostu stołem szwedzkim, określa się metodę podawania dostępnych dań w taki sposób, że to klient restauracji czy też – w naszym przypadku – gość hotelu oferującego usługi gastronomiczne może sam dobrać sobie ilość i rodzaj potraw. W miejscach oferujących posiłki właśnie w formie szwedzkiego bufetu dania i dodatki samodzielnie nakłada się więc na talerze. Sprawdźmy, jakie zalety i wady ma ta metoda!

Możliwość wyboru

Przede wszystkim opcja wyboru spośród wszystkich dostępnych elementów dań pozwala gościom na podjęcie samodzielnej decyzji dotyczącej tego, czy mamy dziś ochotę połączyć danie jarskie z sałatką majonezową, czy może wolelibyśmy zjeść coś mięsnego, lecz w towarzystwie dużej ilości świeżych warzyw lub owoców. Umożliwia ona także uniknięcie sytuacji, w której jedno z dań w menu byłoby idealne dla któregoś z gości gdyby nie fakt użycia niewłaściwego dodatku czy brak możliwości zamiany któregoś z kluczowych elementów dania na inny.

Sposób na najmłodszych znawców kuchni

Bufet szwedzki jest świetnym rozwiązaniem także wówczas, gdy podróżujemy z dziećmi. Często na wyjazdach okazuje się bowiem, że to one właśnie są najbardziej wybrednymi klientami gastronomii i nigdy nie mogą się zdecydować, co chciałyby zjeść, a czego jednak nie. Problem ten rozwiązuje możliwość nałożenia na ich talerz niewielkich ilości kilku różnych potraw czy dodatków. W momencie, gdy nasza latorośl zadecyduje, że jajecznica jest smaczna, a do kanapek najlepszy jest dżem nr 3, bez problemu możemy dobrać odpowiednie składniki, które złożą się na pożywny posiłek dla najmłodszego uczestnika wycieczki.

Potencjalne trudności, czyli podstawy savoir-vivre’u i dbałość o zadowolenie gości

Niestety stoły szwedzkie same w sobie również nie rozwiązują wszystkich problemów związanych z serwowaniem hotelowych śniadań, obiadów czy kolacji. Niektóre z potencjalnych kłopotów, jakie mogą się pojawić, są spowodowane brakiem znajomości podstaw savoir-vivre’u u gości korzystających z usług gastronomicznych w danym miejscu. Inne wynikają z braku właściwej dbałości ze strony obsługi i osób odpowiedzialnych za zadowolenie gości. Sprawdźmy, co może sprawić, że również bufet szwedzki straci nieco ze swojej atrakcyjności i wygody!

Brak umiaru

Choć Polacy coraz częściej korzystają dziś nie tylko z wyjazdów do ośrodków wypoczynkowych czy sanatoriów, ale też z usług minimum trzygwiazdkowych obiektów hotelarskich, wciąż nie wszyscy zdają sobie sprawę z panujących w tego typu miejscach zasad savoir-vivre’u, czyli po prostu dobrego wychowania. Jednym z aspektów, w których się to przejawia, jest nakładanie sobie ze szwedzkiego stołu zdecydowanie nadmiernych ilości licznych potraw w obawie, że gdy skończymy jeść pierwszą, z pewnością kolejnych dawno już nie będzie. W przypadku dobrze zaopatrzonych miejsc – takich, jak choćby część restauracyjna Hotelu Europejskiego we Wrocławiu – obawy te są zupełnie nieuzasadnione. Dlatego też w dobrym tonie będzie, jeżeli nałożymy na talerz tylko to, co zamierzamy zjeść w pierwszej kolejności, a dopiero po chwili udamy się po kolejną porcję czy następne danie.

Marnowanie jedzenia

Ten podpunkt wiąże się bezpośrednio z poprzednim, gdyż niektórzy z gości, którzy w obawie przed wyczerpaniem się zapasów różnego typu potraw nakładają od razu pełne talerze, często nie są po prostu w stanie zjeść wszystkiego. Po zakończeniu przez nich posiłku nałożone wcześniej „na zapas” jedzenie ląduje więc w koszu. Warto więc pamiętać, że jeżeli zależy nam na skosztowaniu każdej z dostępnych w bufecie potraw, powinniśmy zdecydować się na niewielkie ilości, aby po degustacji móc zadecydować, które z dań zasmakowało nam na tyle, że chętnie nałożymy sobie go nieco więcej.

Niedostateczna ilość najpopularniejszych potraw

Wina za powyższe zachowania nie zawsze leży jednak po stronie gości. Nierzadko przyczyną podobnego zachowania są bowiem ich doświadczenia z poprzednich placówek hotelarskich, w których najpopularniejsze potrawy były rozchwytywane w ciągu kilkunastu pierwszych minut trwania danego posiłku, a obsługa nie zadbała o to, aby dostarczyć ich więcej. Ma to niestety miejsce nie tylko w początkujących ośrodkach wypoczynkowych, ale też w miejscach, w których zabieg ten ma na celu… zmobilizowanie gości do punktualnego przychodzenia na posiłek w chwili, w której się on rozpoczyna, aby można było szybciej zamknąć salę jadalną. Praktyka ta jest jednak zupełnie nie do pomyślenia w miejscu takim jak Hotel Europejski. Serwowane tu śniadania hotelowe dostępne są w godzinach od 6:00 do 10:30, co oznacza, że niezależnie od tego, czy przyjdziemy o 6:30, czy o 10:00, będziemy mogli liczyć na pełen wybór przygotowanych na dany dzień dań i dodatków.

Brak dostępnych napojów

Zarówno w początkujących miejscach oferujących usługi z zakresu noclegów wraz z wyżywieniem, jak i w wyższej klasy miejscach mogących poszczycić się wieloletnią nierzadko renomą zdarza się, że podczas serwowania posiłków można napić się tylko i wyłącznie wody lub wcześniej przygotowanych soków. Niektóre z miejsc usprawiedliwiają to tym, że przecież tuż obok funkcjonuje hotelowa kawiarnia, która zupełnie utraciłaby zyski, gdyby wszyscy goście mogli napić się darmowej kawy czy herbaty podczas posiłku. Podejście takie jest jednak niedopuszczalne! Nic dziwnego, że w takich przypadkach goście rezygnują całkowicie z usług oferowanych w miejscu noclegu i kierują się prosto do najbliższej kawiarni znajdującej się gdzieś w mieście. W Hotelu Europejskim sytuacje takie nie mają jednak miejsca. Szeroki wybór dostępnych podczas serwowania porannych posiłków napojów – w tym także wybornej kawy z ekspresu – z pewnością sprawi, że każdy z gości znajdzie tu coś dla siebie.

Oferta noclegów ze śniadaniem w Hotelu Europejskim we Wrocławiu, czyli co serwuje się o poranku w stolicy Dolnego Śląska?

Śniadania hotelowe w Hotelu Europejskim we Wrocławiu bez wątpienia przypadną do gustu każdemu – niezależnie od upodobań czy wymogów dietetycznych. Jak już wspomnieliśmy, serwowane są one od godziny 6:00 do 10:30. Możemy zdecydować się na nie już podczas rezerwowania pobytu, wybierając opcję noclegu wraz z porannym posiłkiem. Niemniej jednak jeżeli nie jesteśmy jeszcze do końca pewni naszych planów istnieje również opcja wykupienia posiłku na miejscu. Kosztuje ono 30 złotych i jest bez wątpienia jednym z najlepszych w swojej kategorii cenowej pomysłów na pierwszy posiłek dnia w centrum Wrocławia. Co się na nie składa? Zobaczmy!

Pieczywo

Pierwszy posiłek nie może obejść się bez dobrego pieczywa. Liczne jego rodzaje dostępne w ofercie porannego bufetu szwedzkiego z pewnością spełnią wymagania każdego z gości. Miłośnicy pieczywa jasnego będą mogli wybrać tu tradycyjny, biały chleb i pszenne bułki. Fani zdrowego żywienia, a także osoby na dietach odchudzających i obniżających ciśnienie oraz poziom cholesterolu z pewnością ucieszy obecność w menu także pełnoziarnistego, ciemnego pieczywa, oraz niskokalorycznego pieczywa chrupkiego. Z kolei goście cierpiący z powodu nietolerancji glutenu będą mogli skosztować bezglutenowego pieczywa ryżowego.

Nabiał

Nie da się ukryć – kategorią produktów, jakimi w Polsce najczęściej rozpoczynamy dzień, są produkty nabiałowe. W bufecie szwedzkim znajdziemy więc ciepłe i zimne mleko – w komplecie ze zdrowym musli lub bezglutenowymi płatkami kukurydzianymi – a także niezbędne do pieczywa masło oraz szeroki wybór serów – od dwóch rodzajów twardego sera żółtego przez ser biały aż po twaróg z dodatkami (przyrządzany na słono ze szczypiorkiem lub rzodkiewką) – a także jogurty owocowe. Podawane są tu także jaja na twardo z majonezem oraz idealna do pieczywa pasta jajeczna.

Dodatki mięsne

Jeżeli chodzi o dodatki mięsne do pieczywa, w bufecie zawsze znajdziemy minimum 3 różne gatunki dobrej jakości wędlin. Podczas śniadań w Hotelu Europejskim goście mogą również zakosztować wyjątkowego pasztetu własnego wyrobu – bez konserwantów i zbędnych dodatków smakowych.

Dodatki warzywne

Osoby preferujące posiłki niezawierające mięsa mogą przygotować swój pierwszy posiłek w ciągu dnia z jednego z dostępnych rodzajów pieczywa w połączeniu na przykład z pomidorami, ogórkami lub warzywami piklowanymi i marynowanymi. Codziennie dostępna jest także sałatka jarzynowa z majonezem oraz inne sałatki, których wybór zmienia się niemal codziennie.

Dania na ciepło

Mięsożerców z pewnością ucieszy także dostępność w menu podawanych na ciepło parówek oraz smażonej kiełbasy. Miłośnicy potraw jarskich będą z kolei mogli zakosztować warzyw gotowanych na parze oraz smażonych pieczarek. Ponadto codziennie podawana jest także świeżo przygotowywana jajecznica.

Słodkie dania i dodatki oraz owoce

Rozczarowani nie będą także fani słodkich śniadań – w bufecie znajdą oni bowiem takie dodatki do pieczywa jak 2 lub 3 rodzaje dżemów oraz miód. Każdego dnia rano serwowane są również racuszki lub słodkie pankejki, a także tradycyjne, cienkie naleśniki oraz różnego rodzaju ciasta własnego wypieku. Do posiłku możemy także dobrać sobie owoce takie jak pomarańcze, grejpfruty czy jabłka.

Napoje

O szerokim wyborze napojów w ofercie śniadań Hotelu Europejskiego pokrótce już wspominaliśmy, jednak warto przyjrzeć się im bliżej. Goście mogą tu podczas posiłku napić się herbaty – czarnej lub owocowej w zależności od upodobań. Dostępna jest także kawa rozpuszczalna oraz świeżo mielona kawa ziarnista z ekspresu, jak również soki owocowe i niegazowana woda. Do dyspozycji gości pozostają też takie dodatki jak cukier, słodziki oraz cytryna.